Chrzest Święty Stasia

Kolejny maluszek i kolejny chrzest :)

Uwielbiam te dni, kiedy zapraszacie mnie do siebie do domów. Proponujecie kawę, wodę. Zajmujecie się mną jak swoim gościem - to jest naprawdę piękne. Kiedy rzucacie ukradkowe spojrzenia czy aby na pewno jestem aby uwiecznić Wasze chwile radości. Dzielę razem z Wami te piękne momenty i utrwalam, aby cała rodzina miała do czego wracać. Staś był uroczym maluszkiem, który ma bardzo dużą rodzinę, z która pracowałam już nie raz i czuję się z nimi jak w swojej własnej rodzinie. Mimo, że jestem w pracy czuję się bardzo swobodnie wśród nich Nie powiem, że nie, bo podczas wszystkich reportaży czuję się wyjątkowo. 

Bardzo się cieszę, że mogłam zobaczyć tych wszystkich ludzi po raz kolejny, tym bardziej w takich trudnych czasach. Kiedy z nimi jestem, czuję miłość i wsparcie, którym się obdarowują :) Staś ma duże szczęście, że ich ma. Wspaniali ludzie i jeszcze wspanialszy maluch co z resztą zaobserwujecie niżej, zapraszam!