Natalia | Farma dyń

Nie można powiedzieć, że jesień w tym roku byłą tylko szara i ponura (a raczej, że jest). Co prawda to, co dzieje się za oknem przyprawia o nostalgię oraz brak chęci do czegokolwiek. Mimo wszystko wracam wspomnieniami do tych pięknych dni, które udało mi się złapać w październiku z moimi modelkami. Natalia w tym roku nie opuszcza żadnej okazji, aby pojawić się przed moim obiektywem. Bardzo mnie to raduje i sprawia, że właśnie w takie dni jak dzisiaj odchodzę od tej sesji z uśmiechem i nową energią. Uśmiech Natalii również zdradza bardzo wiele. Szczęście. To właśnie piękna pogoda wzbudza takie emocje. 
Uznałam, że farma dyń będzie idealnym miejscem na pokazanie pięknych, jesiennych kolorów. Kilka lat próbuję się zebrać w sobie aby tam pojechać i zrobić sesję. Zawsze jednak miałam mnóstwo wymówek. Chyba musiałam zostać zamknięta w domu na kilka miesięcy aby znaleźć w sobie tą motywację. Teraz spełniam swoje postanowienia z podwójnym uderzeniem i bardzo jestem zaskoczona efektami końcowymi. 
Cóż.. nie zostaje mi nic innego jak zaprosić do obejrzenia sesji Natalii!