Daniel
Pierwsza sesja po tak długiej przerwie, chyba najdłuższej w mojej karierze, odbyła się w lasku bródnowskim z moim małym ulubieńcem Danielkiem. Miło było wyjść wreszcie z czterech ścian do ludzi, spotkać się ze znajomymi buziami i odpocząć wdychając piękne zapachy lasu. Danielek po takiej przerwie na początku był trochę nieśmiały, mama musiała zając malucha czymś co lubi najbardziej, a mianowicie gumy. Nie ma nic piękniejszego jak uśmiech dziecka :) Danielek niedawno został starszym bratem, nie mogę się doczekać aż mozna nowego członka rodziny! :)
Po majowej sesji wreszcie wróciłam do żywych, zaczęły się długo oczekiwane reportaże, które będę uzupełniała już niedługo. Mam teraz bardzo dużo pracy, ale nie martwcie się, będzie co oglądać! :) Już przebieram nóżkami aby Wam pokazać tegoroczne perełki, a teraz zapraszam Was na sesję Danielka, która rozczuli każdego :)
Komentarze
Prześlij komentarz