Chrzest Święty Julii


W trzecią niedzielę marca udało się ochrzcić małą Julkę. Stało się to przed całym zamieszaniem wywołanym epidemią w Polsce, zanim wszyscy musieli zostać w domu. Wracam z uśmiechem na twarzy do tego dnia, chrzest odbył się na warszawskiej Pradze, w małym przyulicznym kościółku. Była sama najbliższa rodzina i ksiądz. Kameralne spotkanie w gronie najbliższych. Coś pięknego. Pomimo na nasze czasy, w których przyszło nam żyć. Zdjęcia dla rodziców obrobiłam już dawno, siedząc w domu już od ponad miesiąca, czas ucieka mi przez palce i nie mogłam zabrać się sama w sobie aby udostępnić dla was zdjęcia. Postanawiam to zmienić, czekam na dzień aż będę mogła wrócić do reportaży i sesji zdjęciowych. Julka i jej rodzina ma już swoją pamiątkę na lata. Czekamy teraz na sesję w plenerze, aby dopełnić cały reportaż :)

Korzystając z okazji chcę wam również powiedzieć..
Z racji wszystkich obostrzeń sezon ślubny jest bardzo zagrożony. Już dwie moje pary zmieniły swoje wymarzone daty. Kochani pamiętajcie, przełóżcie, nie rezygnujcie. Jestem dla was i do waszej dyspozycji, wszystkie wątpliwości kierujcie do mnie, nie bójcie się. Znajdziemy datę wspólnie.
Łączę się w bólu z moimi parami młodymi, ponieważ sama miałam w tym roku nią być, a z dnia na dzień tracę coraz bardziej nadzieję. Pozostaje nam tylko czekać na lepsze czasy i nie poddawać się.
Trzymajcie się w zdrowiu!

Zapraszam na fotorelację z chrztu Julci!




















Komentarze

Popularne posty