HALLOWEEN! | PART 2

Druga odsłona projektu HALLOWEEN! W zeszłym roku z Wiktorią mega zajarałyśmy się projektem i w tym roku było to samo! Oczywiście, nie mogło być inaczej.. Chętni walili drzwiami i oknami, a że miałyśmy ograniczone terminy, mogłyśmy więc umówić się tylko z nielicznymi.. Bardzo żałujemy, ale nic straconego! Zapraszamy na inne odsłony naszych projektów! Myślę, że w nowym, 2020 roku ich nie zabraknie! ;) 

Wiki mająca głowę pełną pomysłów, w tym roku również nas nie zawiodła.. Wręcz zaskoczyła mnie jeszcze bardziej! Nowe twarze pojawiły się na naszym fotelu oraz przed obiektywem. Odzew był zdumiewający, nie miałyśmy już wolnych godzin w wolnych dniach. Z bólem serca musiałyśmy zrezygnować z ostatniego dnia projektu, z powodów niezależnych od nas.. Mówi się trudno, żyje się dalej! Cieszymy się z tego co mamy i z tego ile was do nas przyszło oraz z tego ile więcej by was było! Naprawdę dziękujemy z całego serca za zaufanie, bardzo jest nam miło :)

Kolejne godziny poświęcone podczas pracy, kupa śmiechu oraz nowych możliwości. To coś, co kocham i zaraża mnie coraz bardziej! W tym roku muszę pochwalić osoby, które się u nas pojawiły, ze względu nie tylko o zaufanie a też o to jak otworzyły się przed nami. Z niektórymi czułyśmy się, jakbyśmy znały się od dawna! Wspaniale jest spotykać takich ludzi jak wy! Każdy z was wniósł do projektu nową, niesamowita energię! Niżej zobaczycie efekty! W tym roku były czarownice, rany cięte, blizny, cala masa krwi oraz różnych przedmiotów w ciele! Już wiem, że nie możecie się doczekać, ale jeszcze muszę przedstawić nasze nowe twarze, bez których nie byłoby tego projektu! Przeczytacie o nich niżej!

Nasze modelki oraz model są wyjątkowymi ludźmi. Kochają to, co robią i bardzo w nich to cenimy. Dziękujemy im za ten projekt! BEZ NICH NIE BYŁOBY NAS!

Teraz czas na efekty naszego tegorocznego projektu! 

ZAPRASZAMY NA DRESZCZYK EMOCJI! 

Charakteryzacja: Wikoria Inez Termer

Zdjęcia: Klaudia Szulc

Modele: Nermina, Jan, Diana, Klaudia, Patrycja. 

Na pierwszy odstrzał (nie dosłownie.. a może?) poszła Nermina, wspaniała Pani instruktor z Studio Provoque w Warszawie. Nermina przemieniła się tego dnia w złą wersję samej siebie. Blizny oraz rany na twarzy dużo wam już powiedzą. Nie zbliżałabym się do tej Pani w jej gorsze dni... A tak naprawdę! Nermina to pełna dystansu do siebie kobieta, która nie boi się wyzwań, jest nietuzinkowa i zdumiewająco otwarta na świat. Niżej na pewno przykuje wasz wzrok.

Kolejny był Jan.. Nasz nowy model, którego jakimś cudem do tej pory nie spotkałyśmy na swojej ścieżce. A szkoda, bardzo pozytywny facet, z głową pełną pomysłów oraz co najważniejsze.. z dystansem do siebie i całego świata! Janek na pewno ożywił grono samych kobiet!

Diana...Och szalona Diana. Nie ma słów na opisanie tej dziewczyny! Naprawdę, sami się przekonacie jak zobaczcie co wyczyniała na sesji! Modelka urodzona i robi to, co lubi! Piercing to zdecydowanie jej konik. Teraz modelki przychodzą na charakteryzację z własną charakteryzacją!! Niesamowita kobieta, bardzo się cieszę, że trafiła właśnie do nas! Kolczyki w policzkach to dopiero początek, uszy to pikuś, dopiero podwójny język robi robotę! Takiej osoby właśnie nam brakowało, Diana spadła nam dosłownie z nieba. 

Klaudia, moja perełka tegoroczna, która nie jest z siebie zadowolona. Nie rozumiem.. dlaczego? W tym roku zrobiła taką robotę, jaką własnie chciałam! Tegoroczny minimalizm w porównaniu do zeszłorocznego (puszka w twarzy, którą przypomnicie sobie na sam koniec) uważam za słuszny, ponieważ Klaudia już tak jest z nami obeznana, że poradziłaby sobie w każdej stylizacji! Naprawdę muszę ją chwalić publicznie? Uważam, że nie, bo jest niesamowita sama w sobie! A to, że nam dalej ufa i jest z nami przy każdym naszym szalonym pomyśle, to tylko o niej dobrze świadczy!

Na sam koniec została Patrycja, która również w tym roku jest naszą nową twarzą. Ona okazała się najbardziej odważną z naszych modelek. Pewnie domyślacie się dlaczego? Nie będę wam już mydlić oczu.. Miała najbardziej odważny makijaż podczas tego projektu. Mianowicie tego wieczoru przemieniła się w czarownicę z prawdziwego zdarzenia poprzez charakteryzację nosa czarownicy. Niesamowity efekt! Odpowiednia osoba w odpowiednim miejscu i czasie! Była magia zdecydowanie!

BACKSTAGE!

Tak to wyglądało od "zaplecza". Nie zapominajcie, że projekty z nami to mnóstwo śmiechu oraz pozytywnej atmosfery!

Na sam koniec chcemy przypomnieć zeszłoroczną edycję projektu HALLOWEN. Od niego i od tych dziewczyn, wszystko się zaczęło! 

DZIĘKUJEMY!