Olek


Mój kochany Oluś znowu na blogu! 
Jeszcze dwa lata temu oczekiwałam go tak samo mocno jak jego mama Monika, a teraz jest z nami, skacze, biega, śpiewa, tańczy i dodaje wiele pozytywnej energii!
Pamiętam jak był młodszy kiedy tylko siedział i nie wiedział o co chodzi, czemu robimy mu zdjęcia i na siłę uszczęśliwiamy, a teraz?! Uśmiecha się, chce zobaczyć jak wyszedł, bawi się i śmieje! Po prostu tryskający wulkan energii! A jeszcze jak się włączyło muzykę to już w ogóle Oluś porywał nas w szalony taniec i bieganinę po pokoju :)
 Zabawy też nie było mało, na planie pojawił się najlepszy przyjaciel a początkowo największy wróg Olka, a mianowicie tak zwany 'PIMPEK', którego dostał ode mnie na święta i nie spodobało mu się, że owy przyjaciel skacze, śmieje się i domaga się uwagi. Długo trzeba było przekonywać Olka że PIMPEK jest super kumplem, ale udało się! Teraz towarzyszył mu podczas zdjęć!
Wspaniałe dziecko, mój ulubiony model i oczko w głowie cioci :) 
Po zdjęciach Oluś robił kotlety dla cioci i mamy na obiad! Jest niesamowityt i niesamowite ma pomysły jak na tak małe dziecko!
TO WSZYSTKO W TYM POŚCIE! ZAPRASZAM!































Komentarze

Popularne posty